Wiadomości

Pech, a może nieodpowiedzialne zachowanie

Data publikacji 29.01.2013

56-letni kierowca skody felicia z obrażeniami ciała trafił wczoraj do szpitala, po tym jak w jego samochód uderzył czołowo renault, za którego kierownicą siedział pijany jaworznianin. Mężczyzna teraz trzeźwieje w policyjnym areszcie. Niebawem usłyszy zarzuty spowodowania wypadku drogowego po pijanemu, za co grozi mu kara do 4,5 roku więzienia.

56-letni kierowca skody felicia z obrażeniami ciała trafił wczoraj do szpitala, po tym jak w jego samochód uderzył czołowo renault, za którego kierownicą siedział pijany jaworznianin. Mężczyzna teraz trzeźwieje w policyjnym areszcie. Niebawem usłyszy zarzuty spowodowania wypadku drogowego po pijanemu, za co grozi mu kara do 4,5 roku wiezienia.

 

Wypadek wydarzył się wczoraj kwadrans przed 20.00 na ulicy Św. Wojciecha. 29-letni mieszkaniec Jaworzna na prostej drodze stracił panowanie nad renaultem megane, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym 56-letnim kierowcą skody felicia. Przybyła na miejsce straż pożarna musiała użyć specjalistycznego sprzętu, aby uwolnić rannego kierowcę skody. Poszkodowany z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Według opini lekarzy jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W zdarzeniu bez szwanku wyszedł kierowca renaulta, który jak się okazało znajdował się po wpływem alkoholu. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało aż  2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Jak ustalili na miejscu wypadku śledczy przyczyną wypadku oprócz alkoholu była nadmierna prędkość, która spowodowała, że odurzony alkoholem kierowca nie zapanował nad autem.

Policjanci drogówki nie kryli zdziwienia podczas badania trzeźwości poszkodowanego, gdzie alkomat również wskazał wynik pozytywny. 56-letni jaworznianin wydmuchał blisko 0,3 promila alkoholu. Jego uprawnienia do kierowania samochodem policjanci także zatrzymali.

Według kodeksu karnego, sprawca wypadku może zostać umieszczony za kratkami nawet na okres 4,5 roku oraz stracić prawo jazdy na 10 lat. Natomiast poszkodowany jak wyjdzie ze szpitala będzie odpowiadał przed sądem za jazdę samochodem po użyciu alkoholu.
 

 

Powrót na górę strony