Sprawca kradzieży rozbójniczej zatrzymany
Wczoraj policjanci z patrolówki zatrzymali 32-latka, który używając przemocy i groźby karalnej, ukradł laptop należący do jego matki. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny, nakaz opuszczenia lokalu oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.
10 lutego około godziny siódmej rano dyżurny z jaworznickiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze w jednym z domów na terenie miasta. Natychmiast na miejscu pojawił się patrol, lecz zastał tylko zgłaszającą, która oświadczyła, iż syn, używając przemocy i groźby karalnej, ukradł jej laptopa i uciekł. Dyżurny jaworznickiej komendy przekazał do wszystkich radiowozów rysopis sprawcy i rozpoczęły się poszukiwania. Na efekty nie trzeba, było długo czekać, około godziny dziesiątej patrol zatrzymał poszukiwanego 34- latka w zupełnie innej części miasta. Widząc radiowóz, zaczął uciekać, lecz po kilkudziesięciu metrach został zatrzymany i obezwładniony. Równolegle do czynności poszukiwawczych w miejscu zamieszkania 34-latka kryminalni znaleźli 70 porcji dilerskich amfetaminy oraz kilka gram marihuany. Została jeszcze tylko kwestia skradzionego laptopa, którego trzeba było odnaleźć. W toku czynności procesowych kryminalni odnaleźli go u 32-letniego pasera, który początkowo twierdził, że go nie ma, lecz przeszukanie przez kryminalnych pokazało inne fakty. Odzyskany laptop trafił z powrotem do właściciela. Po nocy spędzonej w areszcie 34-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Jaworznie, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej, gróźb karalnych i posiadania narkotyków, do czego się przyznał. Za popełnione przestępstwa może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny, nakaz opuszczenia lokalu oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. 32-latkowi, u którego znaleziono laptop postawiono zarzut paserstwa za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.